[recenzja] Pociągiem. Historia bez słów.
Książka „Pociągiem” wydana przez Wydawnictwo Zakamarki, okazała się dla mnie nie lada wyzwaniem bo to historia bez słów.
Podtytuł, wydrukowany ciemnozielonym kolorem na jasnozielonym tle powinien być ostrzeżeniem dla niejednego dorosłego, ale na szczęście, mam 3 letnią córkę, która od razu odkryła jaką tu opisano historię.
Jest zatem tytułowy pociąg, są pasażerowie, w postaci: Żółtego Psa Z Balonem, Dziecka oraz Wielkiego Słonia. Pociąg prowadzony jest przez Maszynistę, który zabiera do wagonu jeszcze jednego pasażera – Zebrę.
Pociąg wjeżdża do tunelu i …. tu zaczyna się cała historia.
Ciekawe jak szybko odkryjecie co się dokładnie dzieje i kto jest za to wszytko odpowiedzialny.
Polecamy jako dobre ćwiczenie z kreatywności. Historia „bez słów” daje nieograniczone możliwości co dla niektórych może być nie lada wyzwanie.
Książki dobrze się przecież czyta, ale czy pisze?